Recenzja: Woodland Meditation – III // Piotr Wójcik
Proste środki, zdecydowana sekwencyjność utworów, do tego pełna koncentracja na klimacie. O ile jednak poprzednie płyty (zwłaszcza będący takim trochę wypadkiem przy pracy Stillness) były, dość przeciętne (choć w sumie miło się tego słuchało), to trójka zdecydowanie odstaje in plus
https://anxiousmagazine.pl/recenzje/woodland-meditation-iii/