"Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi" to pozycja, która zdecydowanie najmocniej wpłynęła na mój rozwój społeczny jakieś 20+ lat temu. Znaczy... nadal jestem aspołecznym piwniczakiem, ale za to znacznie milszym.
Moim zdaniem, polska wersja tytułu powinna brzmieć "Jak nie być chu*em i jak przestać krzywdzić ludzi", co lepiej oddawałoby istotę treści, ale wierzę, że wydawca mógłby mieć pewne obiekcje
To ciekawa pozycja — ilekroć dasz ją komuś w prezencie lub zasugerujesz, że warto, aby ją przeczytał, to jednocześnie obrażasz ludzi
Tak poważniej mówiąc, to uważam, że gdyby do kanonów lektur szkolnych dorzucano też coś spoza beletrystyki, to ta pozycja powinna się tam znaleźć, bo potrafi mocno ukształtować podejście do drugiego człowieka.
Przypomniałem sobie o książce, bo dopadła minie jej reklama:
https://ebookpoint.pl/viewc/3976o/7/e_2qbz.htm
Szybkie pytanie
Jakie inne pozycje, które mogą wpłynąć na podejście do życia i do innych ludzi warto przeczytać?
@unknow
To może:
„Sprawa śmierci i życia. Pamiętnik wybitnego psychoterapeuty i jego chorej na raka żony” Irvin David Yalom, Marilyn Yalom
„Atomowe nawyki” James Clear
„Człowiek w poszukiwaniu sensu” Viktor Frankl
„Test Marshmallow” Walter Mischel